środa, 27 czerwca 2018

(244) Żona między nami, Greer Hendricks, Sarah Pekkanen

Poszukujecie dobrej książki, która wciągnie Was a długie godziny? Albo po której skończeniu nie będziecie wiedzieli gdzie jesteście? Dzisiaj opowiem Wam trochę o takiej właśnie powieści.

Tytuł oryginału: The Wife Between Us
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 21.05.2018
Liczba stron: 430
Thriller

Po ślubie z Richardem, Vanessa Thompson porzuca dotychczasową pracę oraz znajomych, by wieść bajkowe życie u boku męża. Jednak, gdy ich idealne małżeństwo się rozpada, Richard znajduje sobie młodszą kobietę. Vanessa jednak nie potrafi pogodzić się z tą stratą.
Nellie, młoda przedszkolanka, spotyka mężczyznę swoich marzeń. Richard jest czarujący, przystojny i zamożny. Traktuje ją jak królową, ale tylko do czasu...

Główna bohaterka, Vanessa, to kobieta, która na pierwszy rzut oka wydaje się być naprawdę bardzo, bardzo zazdrosna o swojego byłego męża. Śledzi zarówno jego jak i jego nową partnerkę, wydzwania do nich, straszy głuchymi telefonami. Brzmi to strasznie, ale tak to wygląda naprawdę. Jak się można spodziewać, nowa kobieta Richarda boi się tego, na co jeszcze wpadnie ta szalona, była żona.

Mój problem teraz polega na tym, że nie mam bladego pojęcia jak napisać tutaj Wam swoją opinię, ponieważ mogę przez przypadek coś zdradzić. Może odejdę teraz od bohaterów, bo to oni przysparzają mi najwięcej kłopotu.

Fabuła powieści jest naprawdę dobrze przemyślana i to widać już na pierwszy rzut oka. Nie ma miejsca tutaj na niedociągnięcia czy też na błędy logiczne, których przynajmniej ja się tutaj nie dopatrzyłam. Powieść została podzielona na trzy części, gdzie każda zazębia się z poprzednią.
Szczerze mówiąc, kiedy doszłam już do drugiej części, doznałam takiego gigantycznego zawieszenia mózgu, bo nie mogłam dojść o co chodzi z bohaterami. Czy oni byli naprawdę tym, kim byli, czy może ja nie umiem tego zrozumieć... Chyba już za dużo zdradziłam.
Uważajcie na to, bo w tym miejscu dość łatwo się pogubić.

O stylu autorów raczej nie muszę się rozpisywać. Jest on bardzo przyjemny i dzięki temu książkę czyta się bardzo szybko. Myślę, że jeśli ktoś czyta szybko, to ta książka będzie dla niego na jeden wieczór.

Podczas lektury przyszło mi do głowy, że jest to książka podobna do Dziewczyny z pociągu Pauli Hawkins. Z tą różnicą, że Żona między nami jest tysiąc razy lepsza. Z tego co wiem, to na podstawie właśnie tej powieści ma powstać film i jego nie mogę się naprawdę doczekać.

Nie pozostaje mi nic innego, jak zachęcić Was do przeczytania tej pozycji. Myślę, że naprawdę warto po nią sięgnąć, bo jest to bardzo dobra książka.


Za egzemplarz bardzo dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz